Nietrudno wyobrazić sobie, że kataklizm ktoś wywoła celowo, używając sterowania pogodą do celów militarnych. W połowie lat 90. XX w. amerykańska armia otrzymała raport, który stwierdzał: „W przyszłych wojnach modyfikacje pogody mogą zostać wykorzystane na niespotykaną wcześniej skalę. Musimy je rozwijać, ponieważ inni też to robią”. Lepiej więc pogodzić się z tym, że na razie nie możemy sobie „zamówić” pogody na urlop, najwyżej na dwugodzinną defiladę. Lepiej już borykać się z kaprysami przyrody niż pomysłami wojskowych.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.AkceptujęPolityka prywatności